Problemy dermatologiczne latem

Wakacje, weekendy za miastem, spacery po lasach i kąpiele w jeziorach. Nasi podopieczni na czterech łapach będą nam towarzyszyć. W chwilach beztroskiego wypoczynku nie można zapominać o zdrowiu zwierzaków. Latem znacznie częściej trafiają do lecznicy weterynaryjnej psy z problemami dermatologicznymi.

problemy dermatologiczne u psów latem

Problemy skórne u psów latem

 

Wybierając się z psem na wycieczkę do miejsc, gdzie jest dużo łąk oraz pól należy brać pod uwagę możliwość wystąpienia u niego reakcji alergicznych. Nawet po spacerze wśród kwitnących łąk lub skoszonej trawy, możemy zaobserwować u pupila silny rumień na nieowłosionej części brzucha oraz przestrzeniach międzypalcowych. Takim zmianom skórnym towarzyszy zwykle świąd oraz alergiczne zapalenie spojówek.

Letnim problemem jest również inwazja meszek, która zaczyna się już na przełomie czerwca i lipca. Te maleńkie muszki mogą zaszkodzić naszym pupilom w postaci  pokrzywki alergicznej, a następnie grudkowego zapalenia skóry. U psów zmiany najczęściej zlokalizowane są na głowie i towarzyszy im świąd. Natomiast u kotów charakterystyczna jest lokalizacja na koniuszkach małżowin usznych oraz grzbietowej części nosa. W tych miejscach może dojść do powstania pęcherzyków, które w krótkim czasie prowadzą do zmian sączących i wtórnych powikłań bakteryjnych. W skrajnych przypadkach wskutek dłuższego kontaktu z rojem meszek może nawet dojść do wstrząsu anafilaktycznego i śmierci zwierzęcia.

Niekorzystny wpływ na stan zdrowia pupili ma nadmierna ekspozycja słoneczna, w wyniku której może dojść do słonecznego zapalenia lusterka nosowego. Rasami predysponowanymi do tego schorzenia są owczarki niemieckie, collie, sheltie oraz mieszańce tych ras. Po silnej ekspozycji słonecznej dochodzi do trudnych w leczeniu zmian. Lusterko nosowe zdrowego psa ma kolor czarny i charakterystyczną strukturę. Pierwszym objawem chorobowym jest zmiana tej struktury – lusterko zaczyna wyglądem przypominać gładkie, lśniące lustro. Następnie dochodzi do utraty pigmentu, nadżerek, owrzodzeń oraz strupów.

 

Choroby skóry u psów

 

Częstym powodem wizyt u lekarza weterynarii w okresie letnim jest ostre sączące zapalenie skóry, czyli tzw. hot spot. Schorzenie to pojawia się nagle. Charakteryzuje się dużą, sączącą się raną na skórze pupila. Okrywa włosowa jest pozlepiana przez ropny wysięk. Zmienione miejsce pies prawie cały czas wylizuje lub wygryza. Jest bardzo swędzące i sprawia zwierzęciu duży dyskomfort. Poprzez drapanie, wylizywanie i ocieranie się o różne powierzchnie psiak sprawia, że uszkodzony obszar skóry staje się coraz większy. Zmiany powstają najczęściej na policzkach, łapach, zewnętrznych stronach ud i w okolicy ogona. Są wyraźnie odgraniczone od zdrowej skóry. Dochodzi w tych miejscach do kolonizacji bakterii na powierzchni naskórka. Rasami predysponowanymi do wystąpienia ostrego sączącego zapalenia skóry są owczarki niemieckie, labradory, golden retrievery, bernardyny i nowofundlandy. Schorzenie to występuje u większości ras długowłosych. Przyczyną powstawania hot spotów są bakterie, które nadmiernie rozwijają się na podrażnionej skórze psa. Ich rozrost wywołany jest najczęściej zbierającą się tuż przy skórze wilgocią. Może je spowodować również obecność ciała obcego w skórze, np. siewek lub alergiczne zapalenie zewnętrznych kanałów słuchowych.

Gdy jest ciepło psy często kąpią się w różnych zbiornikach wodnych. Należy jednak pamiętać, że do kąpieli nadają się tylko zbiorniki przepływowe, czyli rzeki, duże jeziora i morze. Pływanie w przypadkowych stawach jest niewskazane i często kończy się powierzchownym ropnym zapaleniem skóry. Objawia się ono silnym świądem oraz licznymi zmianami na skórze w postaci krostek i grudek. W wyniku kąpieli psy mogą również zachorować na nawracające zapalenie zewnętrznych kanałów słuchowych. Po każdej kąpieli kanał słuchowy trzeba wypłukać środkiem zapobiegającym kolonizacji drobnoustrojów oraz dokładnie osuszyć.

U psów podróżujących wskutek stresu oraz emocji może dojść do powstania tzw. ziarniniaka. Jest on efektem wylizywania sierści. Jego charakterystyczną cechą jest występowanie w okolicach grzbietowych powierzchni stawów nadgarstkowych. U psów, w przeciwieństwie do kotów, zmiany mają charakter zapalny. Często dzieje się tak, że mimo skończonej podróży, pies nadal liże lub ssie skórę, ponieważ czuje się niepewnie w nowym otoczeniu. Trzeba podkreślić, że wymienione schorzenia skórne na tle psychogennym mogą wystąpić podczas podróży, ale nie muszą. Często pojawiają się z innych przyczyn, niekoniecznie związanych z wyjazdami.

Przed podróżą z pupilem dobrze jest wybrać się do lekarza weterynarii, aby sprawdzić stan szczepień i zabezpieczenia przeciwko kleszczom i innym pasożytom. Podczas wizyty dobrze jest omówić zawartość podręcznej apteczki dla naszego czworonoga, którą warto ze sobą zabrać!